Iskra

fireplace, smoke, fire

(Antoś): Dziadku! Czy powiedziałbyś mi czym jest iskra? Tomek mi opowiadał, że wczoraj z Tatą, próbowali rozpalić ognisko, ale nie było iskry. Nie wiedział dokładnie o co chodziło, ale podobno bez niej, nie można upiec kiełbasek?

(Dziadek):  To jest bardzo ciekawe pytanie Antosiu, lecz trzeba je inaczej sformułować. Nie czym, ale kim jest iskra!

(Antoś):  aaahaa, więc to taki mały ktosiek tak? I ona jest kimś żywym i prawdziwym jak ja i Ty? Czy to znaczy, że możemy ją dziś zaprosić? Moooożemy Dziadku, możemyyy?

(Dziadek):  Hhm, nooo możemy spróbooować wnusiu. Babcia się na pewno ucieszy. W końcu bardzo lubi odwiedziny różnych ludków. A z ogniska to już w ogóle będzie frajda.

Wieczorem zrobimy sobie pogawędkę przy pieczonych ziemniaczkach. Ale najpierw chodźmy do lasu. Pozbieramy trochę suchych gałęzi. A nuż jakiś grzyb też wpadnie do koszyka!?

Kiedy słońce zaczęło zachodzić, Dziadek wraz z Antkiem przygotował według starego, indiańskiego sposobu, sosnowe drwa. Rozłożyli  koce dookoła i zawinęli w złotko, kilka świeżych ziemniaczków. Miały być niespodzianką dla Babci. Lubią sobie robić takie zaskakiwanki.

Po chwili zawołali ją oboje.

Przyniosła śliwkowy kompot i wtuliła się w Dziadka. Wydawała się wówczas małą kulką – pomyślał Antoś. Kiedy już ognisko buchało na wszystkie strony, Dziadek zaczął swoją Chybajkę.

(Dziadek):  Zapytałeś o Iskrę Antku, więc nadszedł teraz czas na krótką legendę.

Otóż dawno, dawno temu, druidzi opowiadali, że Iskra przychodzi zawsze po cichu. Stąpa szeptem po mchu, jakoby miała z nim jakieś układy. Dlatego można jej nie usłyszeć. Kiedy nastaje czaaaarna noc jak ta, i słońce chowa się za horyzontem, wówczas jest szansa posłuchać, jak ze sobą rozmawiają nocni kochankowie. On ma na imię Księżyc, ona zwie się Iskra.

(Antoś):  Dziadkuu – po cichu szepnął Antoś. Kim są kochankowie i dlaczego Babcia w się lekko zarumieniła w uśmiechu?

(Dziadek):  Bo widzisz, Babcia jest pełna śmiechu i czasem musi go wypuścić na spacer.

A kochankowie, to dwie osoby, które troszczą się oto, aby ich serca wciąż bawiły się razem. Niezależnie od tego, ile zim już przeżyli. Pasują do siebie jak kawa ze śmietanką i często wyrażają to wspólnym śmiechem.

(Antoś):  Aaahaaa, czyli to tak jak Ty i Babcia, prawda?! Często widzę jak Babcia puszcza Ci oko Dziadku, a potem uśmiecha się tak słodko, jak właśnie ta śmietanka! Ty robisz się wtedy różowy na policzkach i tańcujesz na ganku. To jest przezabawne – powiedział głośno i ze śmiechem

(Dziadek):  Tak, tak, tak! Dokładnie tak jest! Babcia jest moooim ogrodem, w którym uwieeelbiam się przechadzać. Zwłaszcza, kiedy bacznie mnie obserwują słoneczniki. Ale wracając do opowieści.

Iskra jest początkiem śpiewu, który w ognisku woła i tańczy do księżyca. Jest światłem, który  umyka wysoko w górę do swojego srebrzystego kochanka.

Pewnie nie raz widziałeś, jak wyskakuje z nad płomieni i znika w górze, prawda ?! To znaczyyyy, że się właśnie usłyszeli. Wówczas rozrzuca swoje żółto-czerwone włosy w przestrzeń, ocieplając nasze ciała.

(Antoś):  Dziadku, a czy ogień ją parzy?

(Dziadek):  Ona jest jego częścią Antku. Im głośniej śpiewa, tym dłużej trwa jej opowieść. Wówczas i nam jest cieplej w chłodną noc. Kolorowe języki są suknią, którą ubiera dla swojego wybranka. Księżyc natomiast zalotnie puszcza jej oko, zasłaniając się przepływającymi, grafitowymi cumulusami.

(Antoś): To już chyba rozumiem Dziadku kim jest Iskra! To taka nocna wróżka, która opiekuje się księżycem, prawda? A on świeci dla niej swym ciepłym nienachalnym blaskiem. Mamy wtenczas trzy składniki, które tworzą ognisko – oddech, Iskra i nocny ogród. No i zapomniałbym, pieczone ziemniaczki, hahaha.

(Dziadek): Smacznie to zrozumiałeś brzdącu. A teraz podaj mi proszę te pyszności, które zawinęliśmy w srebrny płaszczyk.   

 

Dziadek puścił oko do Babci, która słuchała tej opowieści z iskrzącym się serduchem.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

By continuing to use the site, you agree to the use of cookies. Szczegółu

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close