Niedopita przyjemność

coca cola, bottle, beach

Co to było za szaleństwo! Wczoraj odwiedziłam chyba wszystkie nocne kluby w mieście. Zaczęło się od toastów, a potem gdzie ręce poniosą. Już długo tak się nie bawiłam. Szczerze mówiąc, chyba nigdy. I pomyśleć, że wystarczyło otworzyć się na ludzi. Pozwolić im zasmakować kroplę swojej ciemnej tajemnicy. Kiedy przechodziłam z rąk do rąk, czułam, że świat był u moich stóp.

       Wtedy przyszedł on. Wysoki brunet z nienaganną koszulą i czystych paznokciach. Niby szczegół, ale dla mnie ważny. Kiedy koleżanki zobaczyły jego wielkie, mocne dłonie, porzuciły dotychczasowe etykiety. Pociły się jak oranżada w letni dzień na festynie. Chyba tylko szampan miał więcej bąbelków od tych korporacyjnych, nabuzowanych, jednorazowych dam.

       On jednak wybrał mnie. Od razu objął silnym uściskiem. Pewne siebie obiecał pokazać swój nocny świat. Na początku trochę się opierałam, wiecie jak jest. Byłam chłodna, aby nie wyjść na całkowicie zadurzoną od pierwszego dotknięcia. Kiedy poczułam ciepło jego ciała oraz delikatne usta coś we mnie pękło, coś zasyczało. Zaczęłam pienić się w euforii, ale jemy to nie przeszkadzało. Skosztował mnie kropla po kropli. To było jak? Jak? Jakbym stała się częścią czegoś większego, prawie jak w reklamach świątecznych.

To wszystko było wczoraj. Dziś jestem dla niego niewidzialna. Nie wiem co o tym myśleć. Patrzyłam jak zasypia. Teraz stoję w kuchni i nie wierzę, że to się skończyło! Że nie dokończył tego, co zaczął. Przecież mam w sobie tyle ciepła i słodyczy! Nawet więcej niż wczoraj!

– Echh kochany, obudź się, zabierz mnie w podróż raz jeszcze!

Po chwili wstał. Podszedł kierowany instynktem do kuchni. Złapał ją niezdarnie. Nie było już w nim czułości, tylko żądza zaspokojenia pragnienia. Otworzył ją, powąchał i powiedział:

– lubiłem Cię kiedy miałaś gazy!

Odstawił na bok, do reszty plastikowych pamiątek wczorajszej nocy. Tak skończyła się historyjka niedopitej coli.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

By continuing to use the site, you agree to the use of cookies. Szczegółu

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close